MENU GŁÓWNE:
Jaki jest HOVAWART:
Chcę mieć HOVAWARTA:
Mam HOVAWARTA i co dalej?
Nasze psy:
Ot, fotka:
 

najbardziej psi ze wszystkich psów -  HOWAVART

 

<< powrót do działu SZKOLENIE <<

PRZEDSZKOLE DLA PSÓW:

"Psie przedszkole" nie jest wcale miejscem, gdzie właściciele zostawiają szczenię, kiedy wychodzą do pracy. Terminem tym określa się szkolenia organizowane specjalnie z myślą o bardzo młodych pieskach. Kiedyś uważano, że szkolenie można rozpoczynać dopiero, gdy pies osiągnie odpowiedni wiek. Obecnie odchodzi się od tego poglądu, ponieważ nowoczesne, pozytywne metody szkolenia pozwalają na pracę nawet z dwumiesięcznymi maluchami. Większość przedszkoli przyjmuje pieski, które zakończyły poszczepienną kwarantannę, czyli już 3-miesięczne.

Istnieje wiele pomysłów na organizację psiego przedszkola, tak jak istnieje wiele metod szkolenia, wiele psich sportów. Pamiętajmy, że pierwsze miesiące życia psa to okres niezwykle ważny dla jego rozwoju. Młode zwierzę można porównać do plastycznej masy, która łatwo przyjmuje nadawany jej kształt. Z czasem zdolność ta zanika. Warto więc wykorzystać psie dzieciństwo do zbudowania solidnych podstaw dla naszych przyszłych relacji i wspólnego bezproblemowego życia: psa można porównać do walizki - tyle masz, ile w niego włożysz!

     

 

Przedszkole stanowi świetną okazję do nauki kontaktów z innymi psami. Szczenięta mogą bawić się z rówieśnikami, ćwiczyć psi język ciała, poznać konsekwencje swoich zachowań. Zadaniem trenera i właścicieli jest dbanie o to, by nikomu nie stała się krzywda, zwłaszcza jeśli w tej samej grupie są delikatne pieski ras miniaturowych i niezgrabne szczenięta ras olbrzymich. Zwykle zajęcia przedszkolne przerywane są jedną lub kilkoma krótkimi przerwami, które służą nie tylko regeneracji sił maluchów, ale też rozwijaniu umiejętności społecznych. Jest to ogromnie ważne, ale jeśli sesje treningowe pomiędzy przerwami są monotonne lub nieprzyjemne dla psa, może on nabrać przekonania, że zabawa z rówieśnikami jest ciekawsza niż ćwiczenie z właścicielem.

Pierwsze wspólne ćwiczenia - o ile są prowadzone w sposób przemyślany - pokażą psu, ile przyjemnych i ciekawych rzeczy płynie z kontaktu z przewodnikiem. Spróbujmy przekonać malucha, że jesteśmy bardziej atrakcyjni niż czworonożni kumple. Pomoże nam w tym trener i mnóstwo atrakcyjnych nagród. Zajęcia będą ciekawe i przyjemne wówczas, gdy nie będą przesadnie długie. Ćwiczenia powinny być urozmaicone, dynamiczne i zawsze kończyć się sukcesem psiaka, nawet jeśli wymaga to od nas cofnięcia się o krok.

W psim przedszkolu - jak na każdych zajęciach grupowych - zwierzęta uczą się wykonywania komend w rozproszeniu, które możemy precyzyjnie stopniować. Program zajęć zależy od trenera i od potrzeb uczestników. Zazwyczaj obejmuje bardzo podstawowe, ale często problematyczne zadania, takie jak przywołanie, chodzenie na luźnej smyczy, niepodejmowanie pokarmu. Znacznie korzystniej nauczyć psa kilku prostych ćwiczeń, ale w taki sposób, aby wykonywał je z zaangażowaniem, niż przez godzinę chodzić w kółko na smyczy lub ćwiczyć na zmianę „siad” i „waruj”. Szczenięta szybko się nudzą i jedyne, co osiągniemy, to zniechęcenie do dalszego szkolenia. Nie ma zatem najmniejszego sensu przerabianie programu PT na zajęciach przedszkolnych. Na naukę chodzenia przy nodze mamy całe lata, a jeśli przekonamy psa, że jesteśmy nudni, a od pracy z nami ciekawsza jest zabawa z innymi czworonogami, potem ciężko nam będzie to naprawić.

   

 

Niektóre przedszkola oferują także ćwiczenia oswajające szczenięta z osobami o nietypowym wyglądzie, z dziwnymi powierzchniami, przedmiotami, z dotykaniem przez obcą osobę. To z pewnością bardzo cenne elementy, zwłaszcza dla szczeniąt mniej pewnych siebie i ich właścicieli, którzy uczą się, jak pokazywać psu świat i jak radzić sobie z jego niepewnością.

Psie przedszkole może stanowić wspaniała zabawę zarówno dla psa, jak i dla przewodnika, dlatego warto dobrze się zastanowić zanim wybierzemy jakiś kurs, porozmawiać z trenerem o naszych oczekiwaniach i przemyśleć, czy są do zrealizowania w ramach danej metody czy programu szkolenia. Oczywiście żadne zajęcia nie zastąpią nam codziennych ćwiczeń z psem i nie oczekujmy, że to jedno spotkanie w tygodniu zamieni naszego malucha w szczenię doskonałe!

autor tekstu: Anna Szymaniak

Poniższe zdjęcia, autorstwa P. Grzegorza Pawlika, przedstawiają zajęcia w klubie Alternatywa w Pęcicach - maluchy ćwiczą podstawowe komendy, także w rozproszeniu (np. gdy obok inny psiak robi coś ciekawego...), przyzwyczajają się do różnych sytuacji (m.in. do dziwacznie poubieranych ludzi) i spotykają z psiakami innych ras - różnej wielkości i o różnych temperamentach. Jak widać takie psie przedszkole jest nie tylko nauką, ale i świetną zabawą - dla szczeniaka i dla właściciela.
     

<< powrót do działu SZKOLENIE <<

 

 

projekt wykonanie i administracja - Katarzyna Włodarczyk